Historia Piotrusia – wielofragmentowe złamania miednicy
W sierpniu 2020 roku Piotruś podczas jazdy na rowerze został potrącony przez samochód (wypadek miał miejsce w Stalowej Woli). Chłopiec został przewieziony do szpitala w Tarnobrzegu, gdzie zdiagnozowano u niego złamanie kości podudzia oraz skomplikowane złamanie miednicy.
Rodzice Piotrusia otrzymali od bliskich kontakt do Paley European Institute. Podczas rozmowy konsultacyjnej dr Tomasz Albrewczyński szczegółowo wyjaśnił, jak będzie wyglądał zabieg, czego można się po nim spodziewać, jakie ryzyka wiążą się z operacją oraz jak będzie wyglądała fizjoterapia. Jedyny problem, jaki napotkali na swojej drodze to sposób przetransportowania chłopca do Warszawy. I tu z pomocą przyszedł szpital Medicover. Dzięki uprzejmości Dyrekcji udało się wypożyczyć karetkę wyposażoną w specjalne nosze ortopedyczne, aby maksymalnie zwiększyć bezpieczeństwo Piotrusia.
Lekarze PEI zdiagnozowali u chłopca m.in. izolowane wielofragmentowe złamania miednicy, które zdarza się bardzo rzadko. Wymagało ono starannego, anatomicznego zestawienia i stabilizacji implantami wewnętrznymi oraz specjalnym dedykowanym aparatem zewnętrznym. Operacja, którą przeprowadził dr Dror Paley wraz z dr. Michałem Deszczyńskim i Tomaszem Albrewczyńskim odbyła się już następnego dnia po przybyciu do Warszawy.
Dwa dni po operacji Piotruś stanął na własnych nogach. Możliwe było od razu chodzenie z balkonikiem i obciążenie kończyn. Po miesiącu od operacji chłopiec mógł wrócić do szkoły, a po 11 tygodniach lekarze PEI przeprowadzili zabieg usunięcia implantów. Zgodnie z obietnicą dr. Tomka, 3 miesiące po wypadku Piotruś znów mógł jeździć na rowerze.